Dziś mam dla was już coś całkiem "słodkościowego" i dość wyszukanego.
Ciasteczka oprócz wykwintności mają tę zaletę, że są bezglutenowe!, więc w sumie są też zdrowe :)
Składniki:
100 g gorzkiej czekolady
250 g mielonych migdałów
250 g cukru pudru
1 łyżeczka kakao
1/4 łyżeczki cynamonu
szczypta mielonych goździków (wystarczy rozkruszyć główki 3-4 goździków)
2 białka
szczypta soli
1 łyżka Kirschu lub rumu
Cukier do dekoracji
1. Zmielone migdały lekko podprażyć na suchej patelni, do
zrumienienia. Wystudzić.
2. Czekoladę połamać na małe kawałki i wstawić do kąpieli wodnej,
żeby się powoli rozpuszczała.
3. Do naczynia wsypać wystudzone migdały, cukier puder, kakao,
cynamon i goździki.
4. W drugim naczyniu ubić białka ze szczyptą soli na sztywną
pianę, dodać do suchych składników i wymieszać drewnianą
łyżką (może być nie drewniana ale z długą rączką - łatwiej się
pracuje).
5. Dodać rozpuszczoną czekoladę i rum. Wymieszać, aż do
całkowitego połączenia składników. Ciasto dość dobrze odchodzi
od ścianek naczynia.
6. Ciasto zawinąć w folię spożywczą i wstawić do lodówki na co
najmniej 1 godzinę.
7. Wyjąć ciasto z lodówki, wałkować na grubość 1 cm i wykrawać
ciasteczka - najlepiej w kształcie serca.
8. Gotowe ciasteczka ułożyć na blaszce do pieczenia i odstawić na
12 godz. (najlepiej przygotować je wieczorem i upiec rano)
9. Po tym czasie piec w temperaturze 200oC przez ok. 10-11 min,
nie za długo bo będą twarde - środek powinien pozostać trochę
miękki. Wystudzić na kratce.
10. Przygotować dwie małe miseczki - do jednej wlać trochę wody
do drugiej wsypać cukier do dekoracji.
12. Zwilżać krawędzie ciasteczek wodą i obtaczać cukrem - ułożyć
na kratce do wyschnięcia.
Ciasteczka teoretycznie można przechowywać w szczelnym pudełku ok. miesiąca ale na ogół tyle nie wytrzymują... zostają zjedzone wcześniej ;)
Źródło przepisu - Kuchengotter
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz